– Cześć, Amigo! Jesteś wspaniałym kumplem! Profesor powiedział, że wymyślił 10 zadań, ale ja dam Ci tylko dwa. Nic więcej na tym morderczym kacu urodzić nie zdołałem. Wstyd i hańba, że nie było Ciebie wczoraj na bibie zorganizowanej właśnie na Twoją cześć. Było grubo.